Nawijamy.

Kurs weekendowy dobiega końca. Ostatnie dwa dni poświęcamy na wiązanki ślubne. Temat szeroki jak rzeka. Dziś ćwiczyłyśmy drutowanie roślin. Wykonałyśmy także kilka konstrukcji.Pierwsze próby z wiązankami wykonanymi tą techniką, wyszły całkiem przyzwoicie. Oceńcie sami.
Jola wykonała "poduszkę" na miedzianej siatce,wyklejaną korą a na niej graficzną wiązankę z lilią,celozją i jaskrem.

Komentarze