Wiły wianki...

Nadszedł czas perukowca. Fantastyczna roślina, którą koniecznie trzeba wykorzystać. Chodząc rano po giełdzie,zastanawiałam się co jeszcze mogłabym zaproponować słuchaczom do wicia wianków. I niemal pod koniec zakupów wpadłam na chłopaka z dwoma wielkimi paczkami perukowca. Kupiłam jedną,drugą dostałam za pół ceny i dzięki temu powstało kilka ciekawych prac.




Komentarze