Jeszcze nie zdążyłam przejrzeć zdjęć z ostatniego kursu florystycznego, który zakończył się w piątek, a już mamy za sobą warsztaty wielkanocne. Zanim pojawili się uczestnicy i rozpoczęła się twórcza praca, trzeba było wszystko posegregować i przeliczyć. Wyglądało to tak:
...a po złożeniu wszystkich elementów, wyszły nam takie cuda :)
...a po złożeniu wszystkich elementów, wyszły nam takie cuda :)
Komentarze
Prześlij komentarz